Nie zamierzam proszę Agi. Moje pytanie jest tylko i wyłącznie próbą wywołania fermentu. Prowokacją. Ewentualnie sugestią, że można potencjalnie inaczej. Próbą wywołania polemiki w razie czego, albo rozdrapaniem jakiegoś szablonu. Z reguły się nie udaje i dalibóg nie wiem dlaczego. Ale jak mawiał klasyk - wszystkim jest próba. Wynik zawsze jest porażką. :)
Rozumiem, że funkcjonujące w szeroko rozumianej przestrzeni ludzkiej: owoce żywota czyjegoś - też mogą mieć w tym czwartku zastosowanie proszę Agi? Czy może jednak nie?